Zapadła decyzja w TVN24. Kontrowersyjny dziennikarz wraca na antenę

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Piotra Kraśki. W grudniu 2021 roku w mediach pojawiła się informacja, że dziennikarz został zatrzymany, podczas gdy prowadził samochód, pomimo, że nie miał do tego uprawnień. Został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tys. złotych oraz otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów.

Kraśko ma jednak nie tylko problemy w kwestii jazdy bez prawa jazdy. Na początku czerwca portal tvp.info informował, że dziennikarz TVN aż przez cztery lata rządów PO-PSL nie płacił podatków. Uiścił je dopiero, gdy odkryła to skarbówka. Ówczesny prezenter i szef "Wiadomości" TVP1 nie składał ani deklaracji VAT, ani PIT. Przy okazji ustalono, że dziennikarz od 2008 roku ma zarejestrowaną działalność gospodarczą, która nie wykazuje żadnych przychodów ani obrotów.

Kraśko wraca do TVN24

Teraz potwierdziły się niedawne doniesienia, że kontrowersyjny dziennikarz wróci jako prowadzący w TVN24. W środę 21 grudnia Kraśko po ponad półrocznej przerwie powróci do prowadzenia "Faktów po faktach". Nie wiadomo, kiedy powróci do głównego wydania "Faktów".

O programie z udziałem Kraśki TVN24 poinformowało za pomocą mediów społecznościowych. W pierwszym programie dziennikarz ma odbyć rozmowę z pisarką Anne Applebaum oraz sędziami piłkarskimi Tomaszem Listkiewiczem i Pawłem Sokolnickim, którzy sędziowali finał mundialu w Katarze.

Powrót Kraśki. Zdecydują widzowie?

"W kuluarach kolegiów newsowych mówi się, że Kraśko będzie teraz przeprowadzał wywiady z ważnymi postaciami życia publicznego. Potem zacznie ponownie prowadzić "Fakty po Faktach". Data nie jest jeszcze jednak znana. Na razie nic nie wiadomo o jego powrocie na główną antenę TVN" – mówił kilka tygodni temu w rozmowie z "Wirtualnymi Mediami" reporter TVN24 pragnący zachować anonimowość.

Obecność Piotra Kraśki w "Faktach" ma zależeć od tego, jak widzowie zareagują na jego obecność w "Faktach po faktach".